Unieważnienie umowy frankowej. Czy nadal się opłaca?

Unieważnienie umowy frankowej. Czy nadal się opłaca?

Unieważnienie umowy frankowejod lat elektryzuje opinię publiczną. Już tysiące frankowiczów zdecydowało się na podjęcie walki z bankami, aby odzyskać pieniądze. Do nich wciąż dołączają kolejni. Czy nadal warto pozwać bank o unieważnienie umowy frankowej?

Jak wygląda proces frankowy?

W procesie frankowym kredytobiorca żąda stwierdzenia nieważności całej umowy kredytu indeksowanej do franka szwajcarskiego. Efektem będzie uwolnienie się od kredytu i możliwość zdjęcia hipoteki. Jednak warto pamiętać, że banki z reguły nie odpuszczają tak łatwo i często wnoszą apelację. W takiej sytuacji wyrok nie uprawomocnia się, a sprawa kierowana jest do Sądu Apelacyjnego.

Czas oczekiwania na pierwszą rozprawę frankową zależy przede wszystkim od miasta i sądu, do którego kierujesz pozew. W Warszawie, gdzie kierowana jest większość pozwów, czeka się najdłużej na rozprawę. Przeważnie czas oczekiwania wynosi około 6-12 miesięcy, jednak jest to zależne od wielu czynników. Co więcej, trudno jest określić, jak długo trwa cały proces frankowy. Równie dobrze może to być rok jak, a w skrajnych przypadkach nawet kilka lat.

Powodem fali pozwów był oczywiście nagły wzrost kursu waluty kilka lat temu. Niemal z miesiąca na miesiąc frankowicze mieli do spłaty dwa razy większy kredyt, niż w momencie podpisywania umowy. Aktualna prognoza kursu franka wskazuje, że wysoki kurs jeszcze długo się utrzyma. Nie należy się zatem dziwić, że frankowicze masowo pozywają banki do sądów.

W związku z powyższym warto złożyć pozew przeciwko bankowi i zawalczyć o swoje prawa. Ale czy rzeczywiście wszystko przemawia pozwaniem banku i walką sądową o swoje prawa? Statystycznie ponad 90% kancelarii zajmujących się tego typu sprawami uzyskuje wygrane w sądach, co może oznaczać uwolnienie się od kredytu i możliwość zdjęcia hipoteki. Co więcej, większość frankowiczów spłaciła już swój kredyt w znacznej cześci, co oznacza możliwość sporego zastrzyku gotówki. Przecież po wygranej sprawie bank ma obowiązek zwrotu na rzecz kredytobiorcy wpłaconych rat, odsetek oraz wszystkich opłat z tytułu udzielenia i ubezpieczenia kredytu.

Kredyty frankowe w PKO BP, BPH, Santander

Niemal każdy bank w Polsce udzielał kredytów indeksowanych do szwajcarskiej waluty. Jeżeli chodzi o kredyty frankowe PKO BP, Bank BPH, a także Millenium, mBank i Santander przodowały w statystykach akcji rkedytowych. Dlatego właśnie te banki są najczęściej pozwanymi instytucjami. Frankowicze, którzy zdecydują się na walkę o swoje prawa, mogą liczyć na zwrot części opłat związanych z kredytem.

 

Podsumowując, walka frankowiczów z bankami trwa w Polsce od lat i z każdym rokiem przybiera na sile. Wyroki sądów pokazują, że orzecznictwo jest po stronie frankowiczów, ale warto pamiętać, że każda sytuacja jest indywidualna i nie każdy kredytobiorca ma szansę na wygraną w sądzie.

Na rynku działa wiele kancelarii zajmujących się sprawami frankowymi. Warto dokładnie przebadać rynek i wybrać kancelarię, która ma odpowiednie doświadczenie i ma na swoim koncie wygrane sprawy frankowe. W Polsce działa wiele rankingów kancelarii frankowych, które mogą pomóc w dokonaniu wyboru. Warto skorzystać z pomocy doświadczoengo prawnika, który przeanalizuje Twoją umowę i ustali możliwości działania. 

Artykuł sponsorowany

Ostatnie artykuły

Jak wyjść
z długów?
Prawo cywilne

Bardzo łatwo wpaść w spiralę zadłużenia. Przyczyny mogą być różne: życie ponad stan, nagła utrata pracy, choroba czy ...

Czytaj
Ile kosztuje adwokat? Ile zapłacę za reprezentowanie w sądzie?

Osoby, które rozważają skorzystanie z pomocy adwokata, mogą zastanawiać się nad tym, ile będzie kosztowała porada pra...

Czytaj