Zespół PewnyPrawnik.pl
Podejrzany czy oskarżony w postępowaniu karnym ma zarówno prawa, jak i obowiązki. Korzystanie z praw w nieumiejętny sposób czy zaniedbywanie obowiązków może rzutować na prowadzone postępowanie. Popełnienia jakich błędów powinni wystrzegać się podejrzani lub oskarżeni podczas procesu sądowego?
Brak świadomości swoich praw
Nie każdy podejrzany czy oskarżony zna swoje prawa. To jeden z podstawowych błędów, którego konsekwencje mogą być poważne. Lista praw osoby, w stosunku do której wysuwane są podejrzenia czy oskarżenia, jest długa – to m.in. prawo do milczenia (art. 175 § 1 Kodeksu postępowania karnego), prawo do składania wniosków dowodowych (art. 315 § 1 Kodeksu postępowania karnego) i prawo do zapoznania się z aktami sprawy. Jak uniknąć sytuacji, w której przysługujące podejrzanemu czy oskarżonemu prawa nie będą respektowane? To rola dla adwokata.
Adwokat to osoba mająca wiedzę, która jednocześnie nie angażuje się w sprawę emocjonalnie. W praktyce oznacza to, że może on dopilnować, aby podejrzany czy oskarżony mógł skorzystać ze swoich ustawowych praw. Dzięki temu np. podejrzany może uzyskać informację o podstawie zarzutów.
Nieopracowanie strategii obrony
Jak można przeczytać na stronie internetowej https://bskancelaria.pl, obrońca jest odpowiedzialny m.in. za opracowanie strategii obrony. Niekiedy podejrzani czy oskarżeni lekceważą tę kwestię. To błąd, ponieważ przemyślana obrona jest nieoceniona. Adwokat wie, jak istotna jest m.in. wcześniejsza niekaralność czy postawa oskarżonego, który deklaruje chęć naprawienia szkody. Ale to nie wszystko – adwokat może też uświadomić podejrzanego czy oskarżonego choćby w następujących kwestiach:
- z czym wiąże się dobrowolne poddanie się karze;
- jak będzie wyglądać postępowanie karne;
- jak będzie przebiegać składanie wyjaśnień.
Próba udowodnienia niewinności
Oskarżony nie ma obowiązku dowodzić swojej niewinności – wynika to wprost z przepisów, a dokładniej z art. 74 § 1 Kodeksu postępowania karnego. Ciężar udowodnienia winy spoczywa na oskarżycielu. Podejrzany czy oskarżony może zachować milczenie – nie musi odpowiadać na pytania, w tym m.in. o wcześniejszą karalność. Zdarza się jednak, że podejrzany zaczyna udzielać informacji, a wówczas naraża się na to, że dostarczy dowodów na swoją niekorzyść. Dlaczego tak się dzieje?
Wiele osób mocno przeżywa kontakt choćby z funkcjonariuszami policji. Emocje, stres i uleganie sugestiom przesłuchujących – wszystko to może doprowadzić do podjęcia nieprzemyślanych decyzji, w konsekwencji czego podejrzany będzie działał wbrew swojemu interesowi. To poważny błąd, a jednocześnie kolejny powód, dla którego profesjonalne wsparcie jest tak ważne.
Brak działań na etapie przygotowawczym
Wiele błędów można popełnić jeszcze przed skierowaniem aktu oskarżenia do sądu. Etap przygotowawczy, który jest prowadzony przez prokuraturę, jest kluczowy – udzielone przez przesłuchiwanego informacje mogą mieć daleko idące konsekwencje. Stąd też tak ważne jest podejmowanie działań – mowa m.in. o składaniu wniosków dowodowych. Często jednak podejrzany nie ma wystarczającej wiedzy – nie wie, że istnieje taka możliwość lub jak to zrobić. Tymczasem złożenie takich wniosków może doprowadzić do umorzenia postępowania.
Więcej o etapach postępowań karnych można przeczytać na stronie internetowej: https://bskancelaria.pl/zakres-uslug/prawo-karne/obrona-podejrzanego-oskarzonego/.
Pominięcie możliwości przyznania się do winy
Osoba, której zostały postawione zarzuty karne, ma możliwość przyznania się do winy. Rozwiązanie to może być korzystne – w ten sposób można uzyskać łagodniejszy wymiar kary. Kwestię tę regulują m.in. art. 335 i 387 Kodeksu postępowania karnego. Niekiedy przyznanie się do winy i dobrowolne poddanie się karze, która jest efektem porozumienia się z prokuratorem, może okazać się najlepszym wyjściem z sytuacji. Dzięki temu osoba oskarżona może zaoszczędzić sobie nerwów, zbędnych kosztów finansowych, a także skrócić czas postępowania.
Jednocześnie decyzji o przyznaniu się do winy lepiej nie podejmować bez konsultacji z doświadczonym adwokatem. Dobrowolne poddanie się karze będzie możliwe tylko w przypadku niektórych przestępstw (tych, które klasyfikowane są jako występki). Sąd może również oddalić wniosek oskarżonego lub nie przystać na wnioskowany wymiar kary.
*
Potrzebujesz pomocy prawnej? Adwokat Katarzyna Sokołowska to absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Udział w ponad 200 procesach najlepiej świadczy o jej doświadczeniu w pomocy podejrzanym i oskarżonym.
Artykuł sponsorowany
