Zmiany w Kodeksie pracy przedstawione w połowie marca 2018 roku spotkały się z bardzo negatywną opinią. Nic w tym dziwnego, ponieważ wiele z nich miało charakter mocno kontrowersyjny, dlatego większość regulacji spornych wciąż jest omawiana, w celu znalezienia rozwiązania korzystnego dla obu stron, a więc zarówno osoby zatrudnionej, jak i zatrudniającej.
Urlop wypoczynkowy i na żądanie
Zmiany, które planuje wprowadzić Rząd spotkały się z dużym niezadowoleniem. Do tej pory ilość przysługujących dni urlopu w przypadku umowy o pracę związana była z długością przepracowanego stażu. W nowym Kodeksie pracy miałby znaleźć się zapis określający, że pracownikom zatrudnionym w oparciu o umowę o pracę będzie przysługiwać 26 dni płatnego urlopu wypoczynkowego, bez względu na to czy staż pracy wynosi kilka miesięcy czy kilka lat.
Z jeszcze większą krytyką spotkały się zmiany dotyczące urlopu na żądanie, ponieważ termin ten miałby zupełnie zniknąć z Kodeksu pracy i zostać zastąpiony terminem „urlopu w czasie wskazanym przez pracownika”. Wcześniej przysługiwały cztery takie dni, a pracownik mógł ubiegać się o taki urlop najpóźniej w dniu jego rozpoczęcia. Pracodawca był zobowiązany udzielenia pracownikowi urlopu na żądanie. Nowelizacja ustawy wskazuje natomiast, że zgłoszenie urlopu musi nastąpić na 24 godziny przed rozpoczęciem pracy w dniu, w którym miałby zostać wzięty, inaczej pracodawca ma prawo odmówić pracownikowi udzielenia urlopu. Odmowa musi być oczywiście odpowiednio uzasadniona.
Wynagrodzenie na konto
Do tej pory główna formą przekazywania wynagrodzenia była gotówka. Jeśli wynagrodzenie miało trafiać na rachunek bankowy konieczna była zgoda pracownika w formie oświadczenia na piśmie. Według zmienionego Kodeksu pracy sytuacja się odwróci – główną forma przekazywania wynagrodzenia będzie przelew na konto. Oczywiście pracownik może ubiegać się o wypłacanie pieniędzy w gotówce do ręki, jednak będzie musiał złożyć w postaci elektronicznej lub papierowej wniosek.
Elektronizacja akt pracowniczych
Przechowywanie dokumentacji do tej pory obejmowało okres 50 lat. Postanowienia ustawy skracają ten czas do lat 10. Akta mogą być przechowywane w wersji papierowej i elektronicznej, jednak zmiana pierwszych na drugie nie będzie tak łatwa jak do tej pory. Wcześniej wystarczyło zeskanować dokumenty i tym sposobem przechowywać je w aktach elektronicznych. Zapisy w nowym Kodeksie pracy wskazują, że konieczne będzie złożenie podpisu lub pieczęci elektronicznej, które będą wiarygodnym potwierdzeniem zgodności kopii z oryginałem.
Inne kontrowersyjne założenia nowelizacji
Pomysły, które spotkały się z brakiem akceptacji wciąż są omawiane. Do takich należy między innymi obowiązek pracodawcy do znalezienia innego etatu pracownikowi, którego stanowisko jest likwidowane. Innym jest przepadanie urlopu wypoczynkowego, jeśli nie zostałby wykorzystany do końca marca następnego roku.
Konsultacje: PBKB Adwokaci Kraków